czwartek, 18 lutego 2010

Artur Strzetelski - ojciec mojego pradziadka.


Artur Strzetelski (1847-1902). Był drugim dzieckiem Erazma Strzetelskiego. Urodził się w Czerniowcach. Gimnazjum ukończył w Stanisławowie. Jako bardzo młody chłopiec (miał 16 lat) uczestniczył w Powstaniu Styczniowym (1863). Po upadku powstania, z niemałym wysiłkiem kończy studia rolnicze w Dublanach. W roku 1867 żeni się z Marią z domu Mossoczy, z pochodzenia Węgierką. Maria Mossoczy urodziła się również w Czerniowcach (13.06.1849 roku, a zmarła w Jaśle w roku 1916). Rodzina jej pochodziła z Węgier. Brat Marii, Franciszek był we Lwowie przemysłowcem, jego syn Mieczysław lub Władysław, był profesorem gimnazjalnym, uczył matematyki w Sanoku, ożenił się z Marią o pseudonimie "Bianka", która była artystką malarką. Ich syn Tolek Mossoczy zaginął bez wieści w czasie II wojny światowej w roku 1944. Drugi brat Marii był profesorem gimnazjalnym w Chyrowie w zakładzie Ojców Pijarów.



W roku 1871 Artur zostaje przełożonym obszaru dworskiego i członkiem C.K Rady Powiatowej w Nadwórnej. Około 1879 roku Państwo Artur i Maria Strzetelscy osiedlają sie w Satnisławowie, a potem przenoszą się do Kołomyi. Ostatecznie, po wielu przeprowadzkach Artur dostaje posadę urzędnika sądowego w notariacie w Drohobyczu, czyli tzw. tabuli. Ostatecznie awansuje na "auskultanta", tj. niższego urzędnika sądowego w c.k. Sądzie Powiatowym w Drohobyczu, gdzie prowadzi księgi gruntowe. W tym czasie też udziela się społecznie - jest prezesem Towarzystwa "Ogniwo" i zastępcą przewodniczącego T.S.L. Artur był zapalonym myśliwym, chętnie i często polował. Na jednym z takich polowań nabawił się zapalenia płuc, którego nie zdołano już wyleczyć. Zmarł w Drohobyczu, 27 lipca 1902 roku i na tamtejszym cmentarzu został pochowany.

Artur Strzetelski pozostawił po sobie ośmioro dzieci - siedmiu synów i jedyną córkę. 

Kazimierz (1871- 1941) - najstarszy syn Artura , mój pra dziadek. 

Jerzy (1874-1943) - urodzony w Uściu Zielonym nad Dniestrem, inżynier, przemysłowiec naftowy,  z początkiem wieku odkrywa nowe złoża naftowe w Groznymoraz duże złoża nowogroznienskoje. W latach przedrewolucyjnych staje się właścicielem lub udziałowcem szeregu kopalń naftowych na Przedkaukaziu. Jego majątek liczył wtedy kilka milionów rubli w złocie. W czasie Rewolucji Bolszewickiej 1917 roku zostaje aresztowany i więziony w wiezieniu w Groznym, Baku i na Butyrkach w Moskwie. Cudem ocalały z masowej egzekucji przedostaje się do Polski po wojnie 1920 roku i zakłada prywatne biuro geologiczne w Jaśle. Był pierwszym, który wskazał na wartość przemysłową Zagłębia jasielsko-sanockiego. Prowadził badania geologiczne w Rumunii, Iraku i Syrii Środkowej, gdzie odkrył nowe złoża naftowe. Był członkiem Kuratorium Karpackiego Instytutu Geologiczno-Naftowego w Borysławiu. Zmarł 25 grudnia 1943 roku w Jaśle. 

Konstanty (1876-?) - trzeci syn Artura, niestety na jego temat nie mamy zbyt wielu informacji. Miał trzy córki - JaninęKonstancję i Jadwigę

Mieczysław (1878-1934) - przed wojną był pionierskim działaczem spółdzielczości rolnej w województwie lwowskim i krakowskim. Ożenił się z Ormianką Amalią Burnatowicz. Miał 4 synów - Artura (zmarł w Szkocji, ppr. II Korpusu), Jana (mgr inż rolnik, dyrektor spółdzielczości mleczarskiej), Zygmunta (mgr inż rolnik zootechnik) i Jerzego (prof dr hab anglistyki UJ)

Marian (1879-1935) - inż budownictwa mjr WP, ożeniony z Czesławą Gubrynowicz, absolwentką filologii polskiej Uniwersytetu we Lwowie, zmarł w Kielcach. Miał dwóch synów- Mariana (mgr polonistyki, dziennikarz) i Szczęsnego (zginął w 1945 w obozie niemickim w Augsburgu) 

Tadeusz (1882-1934) - urodzony w Kołomyi, zmarł w Jaśle. Był księgarzem. Odbył praktykę w księgarni Gubrynowicza we Lwowie oraz w księgarni Krzyżanowskiego w Krakowie. W Jaśle otwiera swoja księgarnię wraz z wypożyczalnią książek. Był też członkiem Towarzystwa Gimnastycznego "Sokół" oraz jednym z inicjatorów i fundatorów otwarcia szkoły Handlowej w Jaśle. Podobnie jak jego ojciec był również zapalonym myśliwym. Zmarł w 1934 roku w jaśle i tam został pochowany. Miał dwóch synów bliźniaków - Janusza i Ryszarda. Obaj geolodzy, ukończyli AGH w Krakowie. 

Władysław (1884-1956) - bankowiec, był dyrektorem banku w Tranowie. Miał dwoje dzieci - Artura i Marię. 

Zofia (1890-1955) - wyszła za mąż za Mikołaja Kiedacza, późniejszego prezydenta Poznania, który w 1939 roku został rozstrzelany przez Niemców. Miała dwoje dzieci - Marię (dr medycyny, dermatolog) i Zbigniewa (ppłk., dowódca 15 Pułku Ułanów Poznańskich, poległ na polu chwały po walkach pod Monte Casino, kawaler orderu Virtuti Militari i Krzyża Walecznych. Walczył u boku Andersa) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz